18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (8) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:10
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:41

#kasowanie danych

Bezczelni policjanci
Zona_Putina • 2013-08-30, 11:00
Reporter "Blisko Ludzi" telewizji TTV nagrał telefonem policjantów, gdy łamali prawo i ignorując zakaz wjazdu wjechali pod prąd ulicą Kramarską w Poznaniu. Gdy próbował zwrócić uwagę policjantom, ci wylegitymowali go, szarpali, zaczęli przeszukiwać, wprowadzili do radiowozu, a w końcu zabrali telefon i skasowali dane. Nagrania dokumentujące zachowanie policjantów udało się jednak odzyskać.

Artur Zakrzewski, reporter TTV nagrał swoim telefonem policyjny radiowóz, który wjeżdża w ulicę Kramarską w Poznaniu. Policjanci ewidentnie złamali prawo, bo zignorowali zakaz wjazdu. Jak się okazało, funkcjonariusze najprawdopodobniej zatrzymali się na ulicy po to, by zjeść w jednym z pobliskich barów.

Gdy reporter próbował uzyskać wyjaśnienie od stróżów prawa, zaczęły się jego problemy.



Policjanci wylegitymowali reportera. Następnie, jak twierdzi dziennikarz, wykręcili mu rękę i zaprowadzili go do radiowozu, gdzie zabrali mu telefon, którym zarejestrował ich jazdę pod prąd. Funkcjonariusze twierdzili, że dziennikarz popełnił wykroczenie, bo nie chciał wykonywać ich poleceń.
- Policjant usilnie walczył ze smartfonem próbując go wyłączyć - mówi Artur Zakrzewski. W końcu mu się to udało i zdaniem reportera, policjanci oddali mu wyłączony telefon, z którego usunęli zdjęcia i filmy, także te prywatne.

Na kolejnym nagraniu, które zarejestrował reporter słychać, jak policjanci się tego wypierają.

- Nie było żadnych podstaw żeby zabrać mi telefon - twierdzi dziennikarz. Jak dodaje, policjanci argumentowali swoje działania tym, że chcieli sprawdzić, czy telefon nie jest kradziony. - To kompletna bzdura. Pretekst do tego, żeby zatrzeć ślady łamania przez nich prawa - mówi.
Najlepszy komentarz (70 piw)
BoomShakaLaka • 2013-08-30, 11:08
Z miejsca powinni zostać wyjebani i w ramach pokuty przecweleni, takie małe pouczenie dla innych.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem